Ubywający Księżyc w ostatniej kwadrze osiąga szczyt popołudniu 3 marca. Księżyc w ostatniej kwadrze jest punktem zwrotnym. Oczyszcza drogę dla nowiu i nowego cyklu księżycowego. Ta faza przygotowuje nas do nowiu Księżyca w znaku Ryby 10 marca.
3 marca Księżyc w trzeciej kwadrze w znaku Strzelca może pomóc filozoficznie podejść do uwolnienia się od niepożądanych spraw. Almutenem Księżyca podczas tej lunacji jest Jowisz, zatem różnorodne filozofowanie jest możliwe i to na wysokim poziomie. Czas na pożegnanie się z wszelkimi emocjami, zobowiązaniami lub związkami, które powstrzymują nas od nawiązania kontaktu z samym sobą i ze swoją duchowością. Może warto zacząć podziwiać swoją umiejętność pozbywania się tego co, już nam nie służy. Należy też przyjrzeć się wszelkim blokadom w sferze duchowości i intuicji. Z czy chętnie każdy z nas się pożegna?
Zarówno znak Strzelca jak i Ryby są znakami o jakości zmiennej. Być zmiennym, to nie oznacza bycie powierzchownym jak się to utarło pospolicie mówiąc o znakach zmiennych. Być zmiennym oznacza być płynnym, elastyczny, dostosowującym się do zmian i okoliczności. Ta faza Księżyca przynosi ogromne zmiany. Warto się nieco przygotować na akcję, ruch i nowe zdarzenia.
Uważać należy ton życzeniowy – to domena znaku Ryby ( mamy Słońce w znaku Ryby). Ta faza Księżyca niesie ze sobą zgubną kombinację: znak Ryby (Słońce) + optymistyczny, tryskający energią znak Strzelca. Narastać będą złudzenia, a później pękną z efektem rozczarowania.
W tej fazie Księżyca może nam być trudniej znaleźć równowagę pomiędzy realizmem a entuzjazmem. Choć nie jest to niemożliwe. Warto skoncentrować się na reakcjach na naszą rzeczywistość, na nasze otoczenie. Inaczej zaczniemy dryfować i obijać się o brzegi w świecie czystej fantazji. Dzięki szczodrości i świadomości mamy szansę wyjść z pewnością siebie.
Wyzwania z pewnością się pojawią. Nie oznaczają one od razu porażki. Lęk nie oznacza ruiny. Potrzebować będziemy siły i odwagi oraz głębokiego zaufania do siebie.
Księżyc w ostatniej kwadrze 3 marca tworzy sekstyl z Marsem i aplikuje sekstylem do Wenus w znaku Wodnika.
Jednak dominująca jest naturalna kwadratura ze Słońcem i Saturnem oraz z Merkurym w znaku Ryby. Co więcej trzecia kwadra zbiega się z kwadraturą Wenus i Urana. Możliwe jest zakończenie relacji, paskudny, dołujący nastrój. Ta faza nie sprzyja kontaktom towarzyskim, ani komunikacji.
Podczas trzeciej kwadry Księżyc ma tylko połowę swojej mocy. Słońce oświetla wyłącznie jego lewą stronę. Jasna i ciemna strona tarczy księżycowej są sobie równe. Co przypomina, jak ważna jest w życiu równowaga. Zastanów się w jakich obszarach życia brakuje równowagi, odnajdź więź księżycową, aby przywrócić równowagę lub ja osiągnąć. Ważnym elementem tego procesu jest umiejętność decydowania, kiedy należy zwolnić. W fazie Księżyca można czuć, że mamy mniej energii niż zazwyczaj. To poniekąd w sposób naturalny zmusza nas do zwolnienia tempa. Dzięki temu łatwiejsze będzie zakończenie tego cyklu i przygotowanie się do kolejnego.
Ostatnia kwadra daje szansę, by spojrzeć w głąb siebie i pozbyć się pozostałych blokad. To w końcu Księżyc ubywający, sprzyja oczyszczaniu, odłączaniu, pozbywaniu się. Może być to redukowania i całkowite zniwelowanie szkodliwego nawyku, odejście od toksycznej osoby lub rozwiązanie destrukcyjnej sytuacji, które odbierają energię i skutkują brakiem równowagi. To czas usunięcia przeszkód i utorowanie sobie prostej drogi do celu.
Ostatnia kwadra sprzyja introspekcji. Warte dokonać refleksji, przeglądu tego co się powiodło; zastanowić się czego nauczył nas kończący cykl. Ta lunacja daje możliwość głębszego zrozumienia wydarzeń. Z tego powodu ta faza jest dobra na dokończenie działań w sferze osobistego rozwoju: pozbycie się blokad, lęków, przekonań.
Dziękuję
Pozdrawiam Ewa B.
Wykres sporządziła Ewa Braszko
Urania Copyright© 1995-2015 by Bogdan Franciszek Krusiński
Program astrologiczny Janus wersja 4.3 licencja profesjonalna Ewa Braszko
Foto link/ źródło –tapeciarnia
Leave A Reply